Papież: Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny

W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny Papież Franciszek, już po raz piąty w czasie swego pontyfikatu, udał się na Plac Hiszpański, położony w centrum Rzymu, aby tam oddać hołd Matce Jezusa.

Wcześniej papież odwiedził Bazylikę Matki Bożej Większej, aby pokłonić się przed obrazem Maryi, czczonej tam jako „Salus Populi Romani” – „Ocalenie Ludu Rzymskiego”.Przed statuą Niepokalanie Poczętej Franciszek odmówił modlitwę zawierzając Maryi wszystkich mieszkańców Rzymu.

„Matko Niepokalana – modlił się Ojciec Święty -

po raz piąty przybywam do twoich stóp jako Biskup Rzymu,

by złożyć Ci hołd w imieniu wszystkich mieszkańców tego miasta.

Chcemy Tobie podziękować za stałą troskę,

Z jaką towarzyszysz naszemu pielgrzymowaniu,

Pielgrzymowaniu rodzin, parafii, wspólnot zakonnych;

Pielgrzymowaniu tych, którzy każdego dnia, czasami z trudem,

Przemierzają Rzym, aby iść do pracy;

chorych, osób starszych, wszystkich ubogich,

wielu osób, które przybyły tutaj z krajów wojny i głodu.

Dziękujemy, bo skoro tylko zwrócimy się do ciebie z myślą

Spojrzeniem, lub przelotnym Zdrowaś Maryja,

zawsze odczuwamy Twoją macierzyńską obecność, czułą i mocną.

O Matko, pomóż temu miastu rozwinąć „przeciwciała”

na pewne wirusy naszych czasów:

obojętności, która mówi: „to mnie nie dotyczy”;

braku wychowania obywatelskiego, które gardzi dobrem wspólnym;

strachu przed tym, co inne i cudzoziemcami;

konformizmem przebranym w występek;

obłudą oskarżania innych, gdy czynimy to samo;

rezygnacją w obliczu degradacji środowiskowej i etycznej;

wyzysku wielu mężczyzn i kobiet.

Pomóż nam odrzucić te i inne wirusy

przeciwciałami pochodzącymi z Ewangelii.

Spraw, abyśmy nabrali dobrego nawyku

codziennego czytania fragmentu z Ewangelii

i tak jak Ty, strzegli w sercu Słowa,

żeby jako dobre ziarno przynosiło owoce w naszym życiu.

Niepokalana Dziewico,

175 lat temu, niedaleko stąd,

w kościele Sant'Andrea delle Fratte,

dotknąłeś serca Alfonse’a Ratisbonne, który w tej chwili

z ateisty i wroga Kościoła stał się chrześcijaninem.

Jemu okazałaś się Matką łaski i miłosierdzia.

Daj także i nam, zwłaszcza w próbach i pokusach,

Utkwić spojrzenie w twoich otwartych rękach,

które pozwalają łaskom Pana zstąpić na ziemię,

i ogołocić się z wszelkiej zarozumiałej arogancji,

byśmy uznali siebie takimi, jakimi naprawdę jesteśmy:

małymi i biednymi grzesznikami, ale zawsze Twoimi dziećmi.

W ten sposób złożyć dłoń w twoich rękach,

By dać się zaprowadzić z powrotem do Jezusa, naszego brata i zbawiciela,

i do Ojca Niebieskiego, który niestrudzenie na nas czeka

i wybacza nam, kiedy do Niego wracamy.

Dziękuję, o Matko, bo nas zawsze wysłuchujesz!

Pobłogosław Kościół, który jest w Rzymie,

Pobłogosław to Miasto i cały świat.

Amen.

Po tym wydarzeniu Franciszek przejechał do bazyliki św. Andrzeja delle Fratte, aby oddać cześć Maryi - Madonna della Medaglia Miracolosa. 175 lat temu Alfons Ratisbonne modląc się przed tym obrazem dostąpił szczególnej łaski nawrócenia. Został  gorliwym katolikiem, jezuitą, mistykiem, założycielem instytucji charytatywnych.  

pp/rv

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama