Papież do młodzieży: odrzućcie kompromisy, osiągajcie ważne cele

Na potrzebę bycia człowiekiem pasji oraz pełnym entuzjazmu zwrócił uwagę Papież podczas audiencji dla młodzieży z katolickiego zespołu szkół im. św. Grzegorza Barbarigo z Padwy.

Placówka ta jest największym we Włoszech ośrodkiem nauki gry na harfie, stąd uczniowie, na rozpoczęcie spotkania, zagrali Papieżowi fragment muzyki Ennia Morricone z filmu „Misja”. W czasie spotkania Franciszek odpowiadał na zadawane mu pytania.

Jedno z nich dotyczyło kryteriów, jakimi należy się kierować, dokonując wyboru oraz tego, na kim można wtedy polegać. Odpowiadając, Franciszek zaznaczył, że pierwszym podstawowym punktem odniesienia jest sama osoba podejmująca decyzję i jej sumienie. Trzeba patrzeć w swoje wnętrze oraz zobaczyć,  w jaki sposób wyraża się ono na zewnątrz. Podkreślił tutaj znaczenie młodzieńczego entuzjazmu.

Entuzjazm i mądre ryzyko potrzebne przy podejmowaniu decyzji

    “Nigdy nie będziecie mogli dokonać dobrego wyboru bez młodzieńczego entuzjazmu, bez radosnego spojrzenia w przyszłość. Jeżeli bowiem podejmujesz decyzję rozchwiany, smutny, zniechęcony, to lepiej najpierw się przespać, a potem pomyśleć jeszcze raz z entuzjazem, nadzieją i świadomością ryzyka – zaznaczył Ojciec Święty. – Umieć podejmować w życiu ryzyko, nawet jeżeli się pomylę. To niesie ze sobą piękno życia. Oczywiście ryzyko musi być proporcjonalne do sprawy, ale jednak zawsze ryzyko. Kto nie potrafi ryzykować w życiu, z trudem osiągnie cel.”

Papież wskazał także na konieczność bycia ciągle w drodze i patrzenia w przyszłość, gdyż młodość nie jest bierna. Dodał, że taka postawa kosztuje, ale nic co warte życia nie jest za darmo. Darmowa jest tylko miłość Boga.

Wskazując na osoby, które mogą pomóc w dokonywaniu wyboru, Papież podkreślił ogromną rolę rodziców oraz osób starszych, dziadków, którzy mają wielkie doświadczenie życiowe. Zaznaczył, że dzięki rozmowom z nimi nie traci się korzeni, bez których drzewo nie rośnie, nie ma kwiatów i nie rodzi owoców. Trzeba wzrastać, będąc zakorzenionym w doświadczeniu starszych.

Kończąc spotkanie, Franciszek podziękował młodym za ich wizytę w Watykanie, „bo będąc z wami – powiedział – czuję w sobie pasję i chcę się dzielić i zapalać innych”.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama